W dzisiejszym odcinku zapraszam Was na medytację uważności skoncentrowaną na oddechu. Uważność, znana również jako mindfulness, to praktyka, która zdobywa coraz większą popularność nie tylko w kręgach związanych z jogą i medytacją, ale także w wielu innych dziedzinach życia. W trakcie odcinka przybliżam Wam pojęcie uważności z perspektywy wczesnego buddyzmu. Zobaczymy też co uważność ma wspólnego z pamięcią, wyciszeniem i koncentracją. Zapraszam!
Rozdziały:
(00:14) Wprowadzenie do medytacji uważności
(01:15) Znaczenie uważności w języku palijskim
(02:06) Definicja uważności według Asangi
(03:14) Współczesne wyzwania związane z rozproszeniem
(05:13) Praktyka uważności oddechu
(16:23) Zakończenie medytacji i refleksja
https://www.medytacjawsrodkutygodnia.pl/episodepage/medytacja-uwaznosci-oddechu-w-19-minut
Moi mili, zapraszam Was dzisiaj na medytację uważności o oddechu. Jakże ważna praktyka. I temat uważności wielokrotnie się pojawiał na naszym ideami, koncepcjami, nurtami. Ideami, koncepcjami nurtami. Uważność, czyli z Angielska mindfulness jest bardzo popularna. Nie tylko w kręgach związanych z jogą medytacją, ale też. Wy różnych innych dziedzinach. Najczęściej uważności się mówi jako byciu tu I teraz jako. Byciu. Obecnym. Natomiast ja chciałbym zwrócić uwagę na same słowo, uważność, ale w języku paryskim. Gdyż to jest 10 język, w którym nauczał Budda I tam są najstarsze nauki związane z uważnością.
Więc to, co na język polski tłumaczy się jako uważność, to tym słowem jest smriti. I smriti dosłownie I tak najbardziej prosto tłumaczy się jako pamięć. Następnie muszę powiedzieć, że uważność nie jest pamięcią, ale no właśnie, coś z tą pamięcią ma wspólnego. I tutaj chciałbym Wam Przytoczyć definicję uważności przez Asangę w Abhidarma samuccaji Czym jest uważność smity? To jest niezapominanie przez umysł cietas doświadczanego przedmiotu. Jej funkcją jest brak rozproszenia. To jest dosyć ciekawa definicja, bo ona pokazuje, że uważność ma coś więcej wspólnego z ujednoliceniem umysłu, utrzymywaniem czegoś w umyśle.
No można tak z grubsza przetłumaczyć jako koncentrację. I efektem takiej praktyki jest brak rozproszenia. A uwierzcie mi, brak rozproszenia jest czymś szczególnie ważnym naszych czasach. Gdzie jesteśmy bombardowani ze wszystkich stron różnymi informacjami, często nawet nie informacjami, tylko bullshitem. I tutaj bullshit to nie jest brzydkie słowo, tylko to jest nazwa techniczna, termin techniczny w literaturze I oznacza taką treść, której adresat nie ma na uwadze, czy to, co mówi, przekazuje z prawdą czy nie. Bo na przykład w przypadku kłamstwa, no to jest ważne, żeby przedstawić treść fałszywą na temat przypadku bullshit'u nie ma znaczenia, czy to jest prawda czy nieprawda.
Ważne, żeby Informacja się roznosiła. I my po prostu potem jesteśmy bombardowani tym strumieniem informacji prawdziwych, nieprawdziwych. Pomieszanych. I to jest ogromnym źródłem stresu I cierpienia. Nie wiem, kto to powiedział, ale bardzo lubię to przytaczę, że zdrowy umysł to cichy umysł. Więc teraz zapraszam Was na praktykę uważności oddechu. Który przyniesie Wam cichy, nierozproszony umysł. Siąć sobie wygodnie z prostym kręgosłupem. Jeśli chcesz możesz zamknąć oczy. Teraz poczuj kontakt pomiędzy ciałem a poduszką medytacyjną albo krzesłem. Poczuj kontakt pomiędzy skórą a ubraniem.
Teraz przenieś swoją uwagę do wnętrza swojego ciała. Zauważ, czy są tam jakieś wrażenia? Napięcia. Energię. Po prostu. Zauważ. Teraz przenieś swoją uwagę na swój umysł. Zobacz, w jakim stanie swój umysł. Może w nim być radość. Ale równie dobrze może być smutek. Entuzjazm. Może znudzenie. Cokolwiek to jest, zauważ to. I teraz tak jak siedzisz, pozwól sobie na świadomość tego. Jak oddech przychodzi. I odchodzi. Delikatny wdech I wydech. Nie koncentruj się na jakimś szczególnym punkcie w ciele. Po prostu poczuj cały proces oddychania. Pozwól sobie spojrzeć na swój oddech z lekkiego dystansu.
Z perspektywy. Jeśli na to pozwolisz to oddech sam do Ciebie przyjdzie. Bez starania się, bez kontroli. On jest z Tobą od początku Twojego życia. Zauważ, że oddech jest trochę podobny do morskiej fali. Przychodzi I odchodzi. Ma swój rytm. Nie tylko ma swój rytm, co więcej. On kołyszy. Jeśli pojawią się jakieś przeszkadzające myśli. Pozwól, aby 10 kołyszący oddech również omił te myśli. Zobacz, co ona ma Ci do powiedzenia. I pozwól jej odejść. Wraz z wydechem. Zobacz, jak oddech, delikatny sposób przechodzi, przenika przez całe Twoje ciało. Wszystkie jego partie, wszystkie mięśnie.
Wdech I wydech. Zobacz, co się dzieje z Twoim ciałem. Kiedy przenika go oddech. Delikatny, ruch oddechu. I tak jak oddech przenika. Cały twoje ciało. Podobnie pozwól sobie zjednoczyć się. Ze swoim oddechem. I wydech. Interes, kiedy zbliżamy się do końca medytacji. Świadomość powraca do otoczenia. Poświęć chwilę na analizę tego, co właśnie się wydarzyło. Czy było mi łatwo? Podążać, obserwować oddech. Jakie to jest uczucie? Kiedy umysł staje się świadomy, Uważny. Kiedy jednoczy się z oddechem. Kiedy dominuje w Nim uważność oddechu? Czołmy staje się spokojniejszy? Łagodniejszy?
Czy jest to przyjemne? I na sam koniec przypomnij sobie w jakim stanie umysłu zaczynałaś, zaczynałeś praktykę? A w jakim stanie swój umysł teraz? A teraz, jeśli chcesz, możesz podzielić się pozytywnymi owocami tej praktyki. Z wszystkimi czującymi istotami. Oby wszystkie czujące istoty były szczęśliwe. Oby wszystkie czujące istoty miały się dobrze. Oby wszystkie czujące istoty. Osiągnęły spokój. Moi mili. Dziękuję wam bardzo za wspólną praktykę. I zapraszam was za tydzień.