11 lutego 2025
Historia jogi: Jak gimnastyka wpłynęła na współczesne praktyki asan - S1E46

W dzisiejszym odcinku przyglądamy się fascynującej historii współczesnej jogi, szczególnie skupiając się na jej aspekcie fizycznym – asanach. Rozpoczynamy od analizy starożytnych tekstów, takich jak Bhagawadgita i Jogasutry, które pokazują, że asany nie zawsze były centralnym elementem praktyki jogi. W trzecim wieku przed naszą erą asana była bardziej miejscem do medytacji niż pozycją ciała. W Jogasutrach (IV w.) asana to pozycja medytacyjna, która powinna być stabilna i wygodna. Hathajogapradipika wspomina o około 84 asanach. Opisuje ich 15, choć wciąż głównie w kontekście medytacyjnym.
Przenosimy się do XX wieku, gdzie obserwujemy prawdziwy rozkwit jogi posturalnej, tzn takiej która skupia się na asanach, pozycjach ciała. Dowiadujemy się, że rozwój tej formy jogi był silnie inspirowany zachodnią kulturą fizyczną, szczególnie gimnastyką, która została zaadaptowana do praktyk jogicznych w Indiach. Omawiamy wpływ takich postaci jak Krishnamacharya oraz jego uczniowie, m.in. B.K.S Iyengar i Pattabhi Jois, którzy przyczynili się do popularyzacji wielu współczesnych asan.
Rozważamy również, jak joga posturalna była wykorzystywana w Indiach jako narzędzie do wzmocnienia fizycznego w kontekście ruchu narodowego. Czy współczesna joga, będąca produktem XX wieku, jest mniej wartościowa od tradycyjnych form? Mimo braku starożytnego rodowodu, joga posturalna ma wiele do zaoferowania współczesnym praktykującym, pomagając w zdrowiu fizycznym i psychicznym.
Na koniec przestrzegamy przed ślepą wiarą w autorytety i nauczycieli jogi, podkreślając znaczenie krytycznego podejścia do historii i praktyki jogi. Przywołujemy przykłady dokumentów, które pokazują, co może się stać, gdy zaufanie do guru jest bezkrytyczne.
Rozdziały
(00:15) Wprowadzenie do współczesnej jogi
(00:51) Historia i znaczenie Asan w starożytności
(03:11) Ewolucja Asan w Joga Sutrach
(06:13) Rozwój jogi posturalnej w XX wieku
(09:04) Wpływ zachodniej kultury na jogę
(12:23) Joga jako narzędzie tożsamości narodowej
(14:19) Współczesna praktyka jogi i jej korzyści
(15:43) Krytyczne spojrzenie na nauczycieli jogi
https://www.medytacjawsrodkutygodnia.pl/episodepage/46
Moi mili, witam Was bardzo serdecznie na naszym kolejnym spotkaniu I dzisiaj chciałbym Wam opowiedzieć trochę na temat współczesnej jogi. Skąd ona się wzięła? Skąd mamy w XX wieku taki rozkwit różnych pomysłów na temat praktyki? Asan? No jest to dosyć niespotykane, bo w wcześniejszych wiekach Asany nie mają takiego centralnego miejsca, jeśli chodzi o praktykę, w tym praktykę jogi. Może na początku wspomnę trochę na temat samych asan, bo to też dosyć ciekawa historia. Jeżeli przyjrzymy się literaturze, to na przykład w Bahaga w adgicie, czyli bardzo ważnym, jogicznym tekście z około trzeciego wieku przed naszą erą, pojawia się kwestia Asany I mowa jest o niej więcej tak, że jogin układa swoją asanę nie za wysoką, a nie nie za niską.
Dokładnie ta szlocka mówi: Niech w czystym miejscu ułoży nie za wysoką czy niską stałą asanę na płótnie skórze gazeli I kusi. OK, zacznijmy od samego końca. Kusi to po prostu oznacza trawę. Jest jeden specyficzny rodzaj trawy, który był używany podczas rytuałów, ale także tutaj, jeśli chodzi o budowanie Asany. Jeszcze jest tutaj mowa o używanej skórze gazeli. Więc widzimy, że tutaj chodzi nie o pozycję ciała, a raczej coś, na czym sadza się ciało I medytuje. O tym dokładnie mówi kolejna szlocka. Tam umysł niech skupi w jednym, gasząc bieg myśli I zmysłów.
I siedząc, niech ćwiczy jogę, by się wewnętrznie oczyścić. To były dwie Szloki z Hagawadgity, szósty rozdział, jedenasta I dwunasta Szlocka. W tłumaczeniu Rucińskiej. Więc po pierwsze w trzecim wieku Asana nie funkcjonuje, a przynajmniej w tym tekście nie funkcjonuje jako pozycja jogi, a raczej jako coś, na czym jogi siedzi I praktykuje medytację, praktykuje jogę. Trochę później, Bo jakieś siedemset lat później, czyli około cztery wieku naszej ery. Joga Sutry poświęcają dokładnie jedną sutrę na omówienie asan asany I tylko sutry mówią że asana powinna być sthira stabilna I sukcha przyjemna dlaczego? No więc właśnie bo ma być to pozycja ciała sprzyjająca medytacji.
Więc w jego sutrach Asana jest już pozycją ciała, ale to jest pozycja ciała sensu stricto przeznaczoną do medytacji. Ma być stabilna I wygodna, więc nie mam tu mowy o żadnych wyniossach, o żadnych balansach, stanie na głowie. To jest pozycja medytacyjna. Przenieśmy się znowu w czasie o jedenaście wieków, czyli do XV wieku naszej ery. I przyjrzyjmy się HATHJOze Pradipize Swamigo Svatmaramy. Więc to jest chyba najbardziej popularny tekst chata-jogiczny. Jak wiadomo, nam chata-joga kojarzy się z praktyką jogi skupioną na asanach. Nie wiem, czy wiecie, chata-joga wspomina o osiemdziesięciu czterech asanach.
Z nazwy wymienię około piętnaście. I w dalszym ciągu większość tych asan to są pozycje medytacyjne, do praktyk wewnętrznych. To dzieło wspomina, że celem jogi jest uzyskanie diwiadecha, boskiego ciała. Wadżeradecha, diamentowego ciała. Więc również cel praktyki jest trochę inny niż współcześnie. Celem jogi jest takie alchemiczne przemienienie ciała, aby stało się ono mocne, silne, wręcz niezniszczalne, tak jak diament I nieśmiertelne, tak jak są bogowie. To, czy bogowie są nieśmiertelni, to osobna kwestie, ale na pewno długość życia I moce tego ciała znacznie przekraczają ludzkie pojęcie I ludzkie możliwości.
Przejdźmy teraz do XX wieku, gdzie mamy istne szaleństwo, jeśli chodzi o ilość asan I praktyk fizycznych skierowanych na to, żeby rozwijać siłę ciała, żeby rozwinąć moc ciała. Mocno skierowanych na kultywację I rozwój ciała do tego stopnia, że badacze ten sposób praktyki jogi nazywają jogą posturalną. To znaczy taką jogą, na której duży nacisk kładzie się na pozycję. Pozycje ciała. Dzisiaj będziemy starali sobie odpowiedzieć, jak to się stało. I pomoże nam w tym bardzo ciekawa książka pod tytułem Joga body Marka singletona. Najważniejszą I być może dla wielu z nas szokującą tezą książki Singletona jest to, że na rozwój tej jogi posturalnej ogromny wpływ, a może nawet przeważający wpływ miała nie tylko tradycja I literatura związana z tradycyjną jogą, a raczej wpływ miała zachodnia kultura fizyczna.
Kultura fizyczna końca XIX I początku XX wieku, która przyszła do Indii wraz z mocarstwami zachodnimi, a szczególnie z Imperium Brytyjskim. Singleton argumentuje, że współczesna joga posturalna, czyli ta joga skupiająca się na Asana, jest w dużej mierze produktem ostatnich stu lat. Przed tym okresem Asany, choć istniały, były tylko jedne z wielu elementów jogi. Joga obejmowała również medytację, etykę, praktyki oddechowe, pranajamy I inne praktyki duchowe. To, co dziś określamy jogą, jest w dużej mierze produktem zachodniej kultury fizycznej. I jedną z kluczowych postaci tej można powiedzieć małej albo nawet dużej rewolucji jest Timurala I Kryszna Maczaria, którego nie bez powodu często określa się ojcem współczesnej jogi.
Bo Kryszna Maczaria wraz ze swoimi bardzo słynnymi uczniami jak BKS Iengaar czy Patabi Joyce są pionierami w stworzeniu I popularyzowaniu wielu asan, które są dziś powszechnie praktykowane. I ta właśnie praktyka asan I to podejście do praktyki asan było w dużej mierze inspirowane gimnastyką, kulturą fizyczną I zdrowotnymi praktykami Zachodu. I tutaj uwidacznia się ogromny wpływ skandynawskiej gimnastyki, która była bardzo popularna w kolonialnych Indiach. I te praktyki gimnastyki były stopniowo adoptowane do jogi, tworząc to, co dziś znamy jako praktykę Asan.
Więc mamy tu przykład globalnej wymiany kulturalnej związanej z rozwojem praktyk ćwiczeń. I polecam tutaj wszystkim przyjrzenie się na przykład prymitywnej gimnastyce Nielsa Bugcha, który żył od tysiąc osiemset osiemdziesiąt roku do tysiąc dziewięćset pięćdziesiąt. Pochodzi on z Danii: Podobieństwo pomiędzy jego systemem a sztanga Dnia Segą jest uderzające I nieprzypadkowy. Jego system stał się częścią programu szkoleniowego brytyjskiej armii w tysiąc dziewięćset sześć sześć roku. Dzięki armii zaś system ten trafił do Indii, gdzie stał się ważną częścią wychowania fizycznego.
Inny przykład: powitanie słońca, suria na maskcar. Myślicie, że to starożytna praktyka? Nic bardziej mylnego. Wszystko wskazuje na to, że również ta praktyka jest w istocie wynalazkiem XX wieku I stworzonym przez syntezę praktyki jogi z elementami zachodniej gimnastyki. Skoro już wiemy, że jego posturalna jest produktem z początku XX wieku, to warto byłoby się zastanowić, skąd się wzięła taka praktyka? Czy było to wynikiem potrzeby duchowej? A może politycznej? A może po części obu aspektów? Dla mnie dużym zaskoczeniem było to, kiedy dowiedziałem się, że taka forma jogi była promowana w Indiach w ramach ruchu narodowego.
Hinduscy reformatorzy I nauczyciele jogi, tacy jak Swami vibekananda, adoptowali jogę, aby odpowiadała ona na potrzeby nowoczesnej I niepodległej ojczyzny. Indie. To była forma odzyskiwania I redefiniowania tożsamości narodowej. Joga miała być nie tylko duchową praktyką, ale również narzędziem do wzmocnienia fizycznego tak, aby można było walczyć o niepodległość I służyć krajowi. Czy to, że współczesna praktyka jogi na Zachodzie nie ma wielu tysięcy lat I jest odarta z tego tajemniczego, ezoterycznego kontekstu. Czy to oznacza, że to nie jest prawdziwa joga? Czy to oznacza, że ta joga nie działa? Czy to oznacza, że nie warto praktykować takiej jogi?
Nic bardziej mylnego. Ta joga stała się tak popularna nie tylko właśnie z powodu mistycznej otoczki I orientalnego źródła tej praktyki, ale po prostu dlatego, że wielu z nas ta forma praktyki pomaga. Co prawda wątpię, aby dzięki takiej praktyce jogi posturalnej można było osiągnąć wadja dechy diamentowe ciało albo boskie ciało diwia dechy. Ale z pewnością jest w stanie mi pomóc z bólem pleców. Z pewnością jest w stanie mi pomóc się wyciszyć. Co więcej, takie krytyczne spojrzenie na historię praktyk, które wykonujemy, pozwala nam zachować zdrowy rozsądek, a czasami nawet może nas uchronić przed różnymi kontuzjami czy przykrymi rozczarowaniami związanymi z praktyką jogi.
Sama praktyka Asan nie przyniesie nam oświecenia, ale pomoże nam wygodniej siedzieć w medytacji. Taka praktyka nie uleczy nas magicznie ze wszelkiej dolegliwości. Ale może stanowić ważny element dbania o zdrowie. Poznanie historii Asan woli nas też od naiwności w stosunku do autorytetu I nauczycieli jogi. To nie są oświecone osoby. Nie dzierżą wielowiekowej tradycji. Najczęściej nie są członkami parampara linii nauczycieli I uczniów, którzy stanowią trzon tradycyjnych form jogi. Nie udzielają inicjacji, tylko dają certyfikaty. A jeśli chcecie zobaczyć co naiwne podejście do praktyki Asan robi z niektórymi ludźmi, wystarczy zobaczyć dokument na Netflixie opisujący to, co się działo z bicrumem.
Tytuł tego dokumentu jest: bicrum, jogin, guru, przestępca seksualny. Albo możecie sobie zobaczyć bardzo, bardzo ciekawy dokument o Osho pod tytułem Bardzo dziki kraj. Ten ostatni dokument co prawda nie dotyczy problemów z naiwnością związaną z kimś, kto naucza jogi posturalnej, ale w dalszym ciągu pokazuje, co się dzieje z ludźmi, którzy dosyć na ślepo wierzą różnego rodzaju nauczycielom guru. A pamiętajcie, że teksty jogiczne I tantryczne ostrzegają przed fałszywymi guru nauczycielami. Mówią o tym, że tak jak nauczyciel sprawdza kompetencje swojego ucznia, tak również uczeń powinien sprawdzać kompetencje swojego nauczyciela.
Nie bądźmy naiwni.
Wprowadzenie do współczesnej jogi
Historia i znaczenie Asan w starożytności
Ewolucja Asan w Joga Sutrach
Rozwój jogi posturalnej w XX wieku
Wpływ zachodniej kultury na jogę
Joga jako narzędzie tożsamości narodowej
Współczesna praktyka jogi i jej korzyści
Krytyczne spojrzenie na nauczycieli jogi