Witajcie na kolejnym spotkaniu, gdzie zgłębiamy tajniki jogi. Dziś skupiamy się na Joga Sutrach, kluczowym tekście klasycznego okresu jogi, który stanowi kompilację wiedzy przekazanej Patanjalemu. Joga Sutry są jednym z sześciu ortodoksyjnych systemów filozoficznych Indii, a ich datowanie sięga IV wieku n.e. Tekst ten, składający się z 195 aforyzmów, wymaga komentarza, by w pełni zrozumieć jego treść, gdyż aforyzmy te były narzędziem mnemotechnicznym, a nie wykładem doktryny.
Klasyczna joga Patanjalego, znana jako asztanga, składa się z ośmiu części. Cztery pierwsze dotyczą poszukiwań zewnętrznych, jak jamy i nijamy, które pomagają kontrolować emocje i zachować harmonię. Asany wpływają na ciało, a pranajama łączy zewnętrzne i wewnętrzne aspekty ścieżki jogi. Pratiahara, dharana, dhyana i samadhi to kolejne stopnie medytacji, prowadzące do wyzwolenia.
Joga Sutry oferują techniczną definicję jogi jako powściągnięcie zjawisk świadomości, co jest pracą z umysłem. Omówimy również koncepcję samskar i writti, które są kluczowe w zrozumieniu psychologii jogi.
Zapraszam
(00:14) Wprowadzenie do Jogasutr
(01:07) Filozofia i datowanie Jogasutr
(03:17) Struktura i komentarze do Jogasutr
(04:31) Asztanga i osiem stopni jogi
(06:38) Jamy i Nijamy: Zasady moralne jogi
(09:54) Tapas i współczesne wyzwania
(11:57) Studiowanie ksiąg i koncepcja Iśwary
(14:51) Asana i jej historia
(17:11) Pranajama: Kontrola oddechu
(19:27) Pratjahara i medytacja
(23:30) Definicja jogi i praca z umysłem
(27:01) Pamięć i podświadomość w Joga Sutrach
(32:18) Podsumowanie i przyszłe tematy
Moi mili, witam Was na naszym kolejnym spotkaniu. Dzisiaj chciałbym Wam opowiedzieć o jakże ważnych dla jogi rozwoju jogi joga sutrach. Właśnie z joga sutrami wiąże się okres klasyczny w rozwoju jogi. Joga sutry same w sobie nie są oryginalnym dziełem w tym sensie, że stanowią pewną kompilację tego, co historia przekazała Patangialemu I 10 zbiór wiedzy został właśnie zawarty w sutrach przez Patangialego. Pewnie dla niektórych z was będzie zaskoczeniem, ale system zawarty w joga sutrach należy do jednego z sześciu ortodoksyjnych systemów filozoficznych Indii. Joga sutry I w tym joga to w głównej mierze filozofia.
Dlatego po skończeniu szkoły średniej poszedłem studiować filozofię, a nie na przykład na AWF, gdzie współcześnie bardzo często pojawiają się różnego rodzaju zajęcia związane z jogą. Jeśli chodzi o datowanie joga sutr, to od jakiegoś czasu już wiemy, że pochodzą 1 z około czwartego wieku naszej ery. Ano dlatego, że wiemy już, czy mamy bardzo duże prawdopodobieństwo, że autorem zarówno yoga sutr, jak I najważniejszego komentarza do yoga sutr yoga phashi jest ta sama osoba. A to bardzo mocno nam pomaga, bo wcześniej spekulacje były takie, że gastrotry pochodzą gdzieś pomiędzy II wiekiem przed naszą erą do właśnie IV wieku naszej ery.
Zobaczcie, jaki to jest rozrzut. To jest sześćset lat. To jest ogromne widełki, jeśli chodzi o to, o datowanie tego tekstu. I taki duży rozrzut w datowaniu tekstów indyjskich nie jest niczym przypadkowym, dlatego że Hindusi, no mieli Mam nadzieję, że już nie mają. Ogromny nonszalancki stosunek do historii. A dlaczego? Bo wszystko się powtarza. Więc nie warto pewnie zawracać sobie głowy tak bardzo bieżącą historią. Jeśli chodzi o samą formę, to joga Sutrzy to pierwszy jednolity tekst o jodze składający się ze sto dziewięćdziesiąt pięć sutr aforyzmów.
I musicie wiedzieć, że bez komentarza te aforyzmy byłoby nam bardzo trudno zinterpretować, gdyż te aforyzmy były bardziej pewnego rodzaju narzędziem mnemotechnicznym. Były narzędziem, aby łatwiej nam było zapamiętać treść nauki niż samym wykładem doktryny, więc komentarz jest nieodzowny. Wystarczy wspomnieć, że na te całe sto dziewięćdziesiąt pięć sutr czasownik pojawia się bodajże tylko cztery razy. Większość z tych su to są wyliczenia albo równoważniki zdań. No nie jest trudno się w tym pogubić, jeśli nie ma się właśnie komentarza do tego tekstu. Warto tutaj jeszcze wspomnieć, że sam yoga sutry czy filozofia zawarta w yoga sutrach jest mocno łączona czy łączona w parę z filozofią sankhi.
Więc w tekstach filozoficznych często się wspomina o Sankia jodze. Te dwa systemy są bardzo mocno połączone ze sobą w tym względzie, że Sankia 10 dualistyczny system filozoficzny indyjski stanowi podstawę filozoficzną do tego, co jest przedstawione w jodze klasycznej. Natomiast joga sutry przedstawiają nam praktykę jogi I sposób na osiągnięcie wyzwolenia kajwali. Klasyczna joga patangelego zwana też była Rajogą, czyli jogą królewską, Ale chyba najpopularniejsza nazwa związana z tym systemem filozoficznym to Ashtanga ośmiostopniowa joga.
Klasyczna joga opisana poprzez Patangia LEGO właśnie ma osiem ANG części. Cztery pierwsze części związane są z poszukiwaniami zewnętrznymi. Jamy I mijamy pomagają opanować namiętności I kontrolować emocje, a także zachować harmonię ze światem. Natomiast Asany, czyli pozycje fizyczne, oddziaływują na ciało, tworząc je silnym I zdrowym. Pranayama, czyli praca z oddechem, jest łącznikiem pomiędzy zewnętrznymi a wewnętrznymi aspektami ścieżki. Poprzez oddech kontroluje się prane energię życiową, która stanowi klucz do opanowania umysłu. Pratiahara uczy pracy wewnętrznej.
Jest to wycofanie się ze sfery zewnętrznej zmysłowej w kierunku introspekcji. Tharana, tchiana oraz samathi to kolejne stopnie medytacji pozwalające na oddzielenie materii od ducha. I teraz przyjrzymy się bliżej każdemu z tych członów praktyki jogi. Na początku mamy jamy I to po prostu są zakazy, czyli to, czego nie powinno robić się na ścieżce jogi, aby osiągnąć sukces. I pierwsza z nijam jest bardzo popularna Ahimsa. Ahimsa oznacza niekrzywdzenie, niekrzywdzenie czujących żywych istot. Następna niama to satia, to jest prawdomówność. Następnie mamy aż te je, czyli nie kradzenie.
Następnie mamy brak maczary I tradycyjnie najczęściej się tłumaczy brak maczary jako po prostu celibat. Ewentualnie można tę zasadę rozumieć jako wierność, jeśli się jest w związku małżeńskim czy w związku w ogóle. Piątą I ostatnią z jam jest aparigracha, czyli nieprzywiązanie się do rzeczy materialne. Generalnie chodzi tutaj o po prostu życie w prostocie. Bo pamiętajcie, my myślimy, że posiadamy rzeczy, że mamy jakieś bogactwo, a prawdą jest również to, że to bogactwo posiada nas. Więc życie w prostocie, minimalizm daje nam wolność.
Kolejną angą, częścią praktyki jogi są nijamy. I mijamy dotyczą bardziej osobistych praktyk. Dotyczą naszej osobistej dyscypliny, która ma na celu promowanie wewnętrznej czystości, jak również właśnie samodyscypliny. I pierwszą z nijam to jest saucia, czyli czystość zarówno ciała, jak I umysłu. Drugą z nijam jest Santosha. Oznacza to zadowolenie, akceptacja życia takim, jakim jest tapas. Tapas jest niezwykle ciekawym elementem I zwróćcie na to uwagę, że tapas pojawia się w wielu tradycjach logicznych I wielu kontekstach logicznych. I tapas zazwyczaj tłumaczy się jako asceza I de facto ta pas oznacza dosłownie żar ascezy.
I 10 żar ascezy prowadzi do oczyszczenia I wzmocnienia. I tu tak na marginesie dodam wam, że całkiem sporo pojawia się nowych materiałów na temat tego, że żyjemy w czasach, kiedy cały czas jesteśmy rozbiegany, rozchwytywani I to prowadzi nas do, no właśnie Wbrew temu, co by się wydawało, to nieszczęścia. Cały czas scrollowanie na Instagramie powoduje nas pozbycie się dopaminy I prowadzi nas do złych nastrojów czy wręcz do depresji. Więc tapas, czyli asceza, może być świetnym antydotum na nasze współczesne nieszczęścia. Tapas, asceza może nas prowadzić do szczęścia.
I to poniekąd jest trochę paradoksalne, ale niestety albo stety taka jest nieunikniona konkluzja z tego, co współcześnie się dzieje, a znali to już starożytni. Jeśli interesuje was 10 temat, to bardzo polecam wam książkę Anny Lempkę Niewolnicy dopaminy. Bardzo, bardzo Wam ją polecam. Kolejną z nijam czwartą jest swat-hiaja. I znowu tradycyjnie swat-hiaja oznacza studiowanie wet, czyli studiowanie świętych tekstów, tekstów jogicznych. Współcześnie bardziej się podkreśla tą praktyki jako poznawanie samego siebie, jako zgłębianie samego siebie, ale w dalszym ciągu ja dostrzegłem ogromną wartość w studiowaniu starych, świętych ksiąg, bo nasza natura tak bardzo się nie zmieniła od tych tysięcy lat I te pomysły, które ci jogini mieli w tamtym czasie w dalszym ciągu mogą być dla nas przydatne, korzystne I oświecające.
No I też poniekąd staram się te studiowanie wet, a de facto nie tyle wet, co studiowanie wiedzy tutaj przedstawiać na tym podcaście. Także uważam, uważam, że 10 podcast, a przynajmniej mam takie aspiracje, był częścią swat Hia I studiowania, studiowania nauki jogi. Bo prawda jest taka, jeśli nie wiemy dokąd zmierzamy, jeśli nie znamy kontekstu praktyki jogi, to jak możemy osiągnąć cel jogi? Piąta, ostatnia niyama to jest Iszwara pranidchana. I ta nijama oznacza po prostu oddanie się I ćwarze. I tutaj jest kwestia taka, kim jest I ćwara. Więc w tradycjach teistycznych I ćwarę tłumaczy się jako Boga, jako bóstwo, jako absurd.
Natomiast w kontekście nauk jogasu czy w kontekście praktyki jogi klasycznej trudno określić I szwara Bogiem. Ja bym raczej I szwara określił jako pewien ideał doskonałego jogina, który nigdy nie był uwarunkowany, więc zawsze jest wyzwolony. Potem I szwara ani nie stwarza, ani nie kontroluje. Można się do niego modlić, ale to nie ma żadnego skutku, bo I szwara jest doskonale w swojej naturze nieaktywny. Więc on po prostu oddziaływuje na jogina w 10 sposób jak pewien ideał I cel, do którego dążymy. On przyciąga, ale sam nie ingeruje w życie jogina. I tak jak wspomniałem, tradycje teistyczne czy tradycje bacti lubią interpretować I szwara jako po prostu Boga, któremu należy się cześć I chwała.
Ale tutaj jest chyba jedna trochę inna interpretacja. Już kończąc omawiać niejam, chciałbym Wam zdradzić mały sekret, nie sekret. Te trzy ostatnie nieamy, czyli tapas, ascese, swat jaja, czyli studiowanie wet I ćwara pranitchana, czyli kontemplację I ćwary, stanowi coś, co w jogasutrach zwie się kryja jogą. Także w joga sutrych mamy przedstawione dwie ścieżki do samorealizacji. Jedną z nich jest asztanga joga, a drugą jest kria joga. I ta kria joga zawiera się w nijamach. Może to brzmieć skomplikowane, ale ostatecznie nie jest tak bardzo. Po prostu trzy ostatnie nijamy to kria joga.
Kolejnym członem sztanga jogi jest Asana. I współcześnie, szczególnie na zachodzie właśnie kładzie się ogromny nacisk na praktykę Asan. De facto większość tego, co się robi w różnych szkołach jogi w Polsce, to jest właśnie praktyka Asan. Do tego stopnia, że współcześni badacze określają tą jogę, którą praktykujemy jako jogę posturalną. I tutaj chciałem wam opowiedzieć trochę na temat historii Asany, bo to nie jest taka oczywista, a jest niezwykle ciekawa. O ile pamiętacie nasz odcinek na temat Bahaga Wadgity, tam była mowa o Asanie jeszcze jako o siedzisku, na którym się siedzi podczas praktyki jogi.
Natomiast w Yoga Sutrach, czyli jakieś niech szybko policzy siedemset lat później, Asana oznacza już pozycję ciała. I jogasutry bardzo ładnie definiują Asanę, że Asana powinna być sthira sucha. Powinna być stabilna I przyjemna. Dlaczego powinna być stabilna I przyjemna? Ano dlatego, żeby było nam łatwo praktykować jogę, czyli w tym wypadku medytację. Więc w Yoga Sutrach Assana oznacza pozycję do medytacji. Tutaj jeszcze Assana nie oznacza ani winjas, ani stania na głowie, ani trikonasany, tylko najprawdopodobniej jakąś wygodną pozycję siadzie skrzyżnym lotosie cid hasanie czy czymkolwiek było wygodnie, aby medytować.
I tutaj też na marginesie pewnie warto wspomnieć, że właśnie taka praktyka asan, jaka jest w joga sutrach, no raczej nie ma wiele wspólnego z jakże podobną w nazwie, a sztanga wyniosą jogą, czy jak to tam teraz to się nazywa. Następnie mamy pranajamy. I to słowo składa się ze słowa prana I prana dosłownie oznacza oddech, ale też oznacza siłę życiową. I właśnie w zależności od interpretacji 10 drugi element może oznaczać albo kontrolę, albo rozciągnięcie, więc mamy tu albo kontrolę oddechu, albo wydłużenie rozciągnięcie oddechu. No w zależności jak właśnie jak zinterpretujemy słowo prana jama.
Ta praktyka jest niezwykle ważna, bo ona stanowi taki punkt zwrotny czy takie miejsce, gdzie praktyki zewnętrzne spotykają się z praktykami wewnętrznymi. Zdolność wpływania oddechu na stan umysłu jest ogromna, więc poprzez nasz oddech czy stan naszej prany możemy wpływać na stan naszego umysłu. I bardzo dobrze z tego zdawali sobie starożytni jogini. Więc bardzo serdecznie was zachęcam do praktyki właśnie pranajamy. I tutaj tak na marginesie może wspomnę, że właśnie pranajama jest wychwalana w tekstach jako jedna z lepszych praktyk tapasu, ascezy.
Więc jak się wydaje, celem pranajamy jest nie tyle głęboki oddech, co wydłużony oddech oraz ostatecznie, tak jak pranajama jest definiowana w joga pchashi w joga sutrach pranajama to powściągnięcie wdechu I wydechu. To jest dosyć zaawansowana praktyka, która dosyć mocno wiąże się też z opanowaniem. Świadomości, jak I głębokimi stanami medytacyjnymi. Następnie mamy praktykę Pratiahary I Pratiahara to jest po prostu odwrócenie zmysłów do środka I nie pozwalanie. No właśnie na rozproszenie zmysłów przez czynniki wrażenia zewnętrzne. I 10 etap jest koniecznym krokiem w kierunku głębszej medytacji, ponieważ zatrzymuje rozproszenie.
Dzięki zatrzymaniu rozproszenia, no osiągamy większy spokój wewnętrzny, a dzięki temu jesteśmy gotowi na głęboką medytację, czyli ta ranet tchane I ostatecznie na samatki. Kolejne trzy elementy, czyli haranę tiane I samatki. To nie są tak naprawdę różne praktyki, tylko to są. To jest ta sama praktyka, która staje się głębsza I głębsza I głębsza. Dlatego te trzy stopnie części praktyki są określane w jego asutrach samiana. Bo samiana właśnie jest kombinacją tcharany, tchany, samatki, ale przejdźmy po kolei po każdym z tych elementów praktyki jogi.
Tharana chyba najłatwiej najprościej przetłumaczy jako koncentrację na jednym punkcie. Tak tutaj definiuje się tą medytację. Podczas tej praktyki jogin może się koncentrować nad oddechem. Może na czubku nosa, może również koncentrować się na mantrze albo nawet na pewnej koncepcji albo idei, którą utrzymuje w umyśle. Kolejnym elementem praktyki jest Hiana I najczęściej tłumaczy się to jako medytację. W kontekście buddyjskim tianie odpowiadają mchany, czyli głębokie stany medytacyjne związane z kompletną immersją. Tak jak to lubię określać w Hance Suja to 10 rodzaj praktyki. Często właśnie to jest tłumaczone w tekstach jako koncentracja.
Albo też się mówi, że w tej praktyce umysł jest całkowicie pochłonięty przez obiekt medytacji. Praktyka Diany kulminuje samatki. To jest ostatni osiem człon ośmioczłonowej jogi patańczowego I termin samaathi oznacza jednoczenie albo całkowite wchłonięcie, kiedy to świadomość jogina stapia się z obiektem medytacji I wtedy 10 stan prowadzi do jedności I transcendencji do wykroczenia poza ograniczenia, kiedy jogin opanuje trzy ostatnie części jogi jogi klasycznej, czyli samianę, wtedy otwierasz przed nim droga do wyzwolenia kajwalia. I słowo kajwalia dosłownie znaczy jedyność.
Jedyność, czyli odseparowanie od tego, co jest przemijające. Jest doświadczeniem naszej najgłębszej natury, najgłębszej rzeczywistości. Czyli wtedy jogin staje się podobny do ićwary wcześniej wspominanego, do ideału jogina. Ok, przyjrzymy się teraz to, czym jest sama joga. Więc w joga sutra znajdujemy bardzo precyzyjną techniczną definicję jogi jako citta vriti nirotha. Joga to powściągnięcie zjawisk świadomości. Więc zauważcie tutaj definicja jogi jest, no psychologiczna. To jest praca z umysłem. I de facto joga polega na powściągnięciu zjawisk świadomości.
Przyjrzyjmy się po kolei jak to wygląda. Więc mamy writi I writi to są jakiekolwiek wrażenia zmysłowe, również idee, myśli, poznanie, czy jakakolwiek aktywność umysłu. Więc mamy tutaj wymienione przez Pattangelego prawdziwe poznanie, błąd poznawczy, fantazjowanie, głęboki sen I przypomnienie. I teraz te writi można podzielić na takie, które sprzyjają postępowi na ścieżce jogi, czyli akliszta albo takie, które są przeszkodami, kliszta. W tym kontekście Patanjally mówi o klesia, czyli o pięciu przyczynach cierpienia, które są źródłem ludzkich problemów I przeszkód na duchowej ścieżce.
I należą do nich avidia, czyli ignorancja albo niewiedza. I szczególnie odnosi się to fundamentalne niewiedzy o prawdziwej naturze rzeczywistości. I to jest źródło wszelkich innych kleś. Następna to jest asmita. Ego fałszywe poczucie ja identyfikacja siebie z ego, czyli czymś, czym tak naprawdę nie jesteśmy. Więc budujemy swój fałszywy obraz I przez to cierpimy. Następnie mamy RAGA, czyli przywiązanie, pożądanie rzeczy, które prowadzi do pragnienie cierpienia, kiedy nie możemy tych rzeczy osiągnąć. Dwesia to jest awersja albo odraza niechęć do nieprzyjemnych doświadczeń lub rzeczy, co również prowadzi do cierpienia.
I na sam koniec mamy apchy nivesie, czyli strach przed śmiercią lub lgnięcie do życia. To jest taki instynktowny lęk przed końcem, przed nieistnieniem. I 10 lęk jest obecny nawet u mędrców. A Kliszta writti, czyli te poruszenia umysłu, które są pomocne na ścieżce, są dokładnym przeciwieństwem ich klesia, które przed chwilą wam wymieniłem. Przyjrzymy się teraz temu, co mają jego Sutry dopowiedzenie na temat pamięci, podświadomości, na temat umysłu I tożsamości. Bo jak się okazuje, w Vegas track znajdujemy teorie nieświadomości, no znacznie starszą od tego, co wiemy od Freuda I współczesnych psychoanalityków.
A może nie już tak współczesne, bo dwudziestowiecznych, a to ubiegły wiek. Zacznijmy od pamięci, bo pamięć to jest coś, co jest nam na co dzień dane I jest to fundamentalna zdolność naszego umysłu. Zacznijmy od wspomnianych wcześniej writy, czyli writty, czyli jakiekolwiek wrażenia zmysłowe, idee, myśli, czy jakakolwiek aktywność umysłu. I teraz writty jako aktywne wrażenie obiektu zmysłowego zwą się Pratiaja. Natomiast kiedy 1 są nieaktywne, kiedy są głęboko w umyśle, są nazywane samskary. Czyli w przypadku samskary te writy są gdzieś głęboko zakorzenione umyśle I nie są aktywne w polu świadomości, więc pamięć jest ponownym przywróceniem samscar.
Vreati to tak naprawdę przyszłe samskary. Dlatego, że samskary to jak gdyby takie odbicia, odciski, impresje świadomości tego, co doświadczamy. Więc samskary są zakodowanymi doświadczeniami w naszym umyśle. I wtedy, kiedy te sam skary zostają aktywowane, 1 ponownie stają się czymś w naszym polu świadomości, czyli ponownie stają się writis. Ponownie stają się wrażeniem. Kiedy sam skary zostają aktywowane, no to w tej w naszej naszej świadomości pojawiają się mnóstwo różnych wrażeń idei, które, no właśnie, ponownie się odciskają w naszym umyśle. Więc tutaj możemy mieć do czynienia z takim sprzężeniem zwrotnym, że im więcej o czymś myślimy, tym bardziej to się koduje w naszym umyśle I potem też częściej to też pojawia się w naszej świadomości pobudzane przez pamięć.
Tym kontekście należy również pamiętać, że samskary to też energia psychiczna, która może być wyzwolona dzięki odpowiedniemu bodźcowi. Więc jeśli mam sam skalę strachu przed psem, bo jako dziecko zostało pogonione przez dużego psa, wtedy nawet szczeknięcie pieska może wzbudzić, pobudzić tą samskar I w moim polu świadomości pojawi się właśnie writi Strachu przed psem. Pojawi się to wrażenie. No I wiadomo, że aktywne samskary w 10 sposób wpływają na stan naszego umysłu. I to właśnie ta energia psychiczna, samskary powodują to, że mamy taki charakter, jaki mamy. Co więcej, powodują to, że każdy z nas rodzi się inny, bo każdy z nas ma swoje indywidualne doświadczenie.
I moc tych doświadczeń przechodzi z wcielenie na wcielenie. Dlatego ważne tak, dlatego tak bardzo ważne jest powstrzymanie w jodze tych zjawisk świadomości I w 10 sposób uwolnienie się od kołowrotu narodzin śmierci, czyli od Samsary I od cierpienia. Jak widzicie w tej koncepcji, umysł jest czymś dynamicznym, czymś, co cały czas jest aktywne. I naszym problemem jest to, że my się utożsamiamy z tą aktywnością, bo zapomnieliśmy o swojej prawdziwej naturze, Prawdziwej, doskonałej naturze. I wtedy, kiedy dzięki praktyce jogi nasza inteligencja się oczyszcza, wtedy porusza, dusza jest w stanie przejrzeć się sam w sobie, tak jak się przeglądamy w lustrze I zauważyć, zobaczyć, doświadczyć naszej prawdziwej natury.
I wtedy, kiedy przejrzymy tę grę tych złudzeń, osiągamy wyzwolenie. Ok, to chyba starczy na dzisiaj. Temat jego Sutr można by powiedzieć znacznie, znacznie więcej. Część tematu w ogóle nie poruszyło. Na części tylko wspomniałam. Niewiele powiedziałem na temat metafizyki tego, jak autor joga Sut widział budowę tego świata z jakich komponentów on się składa I jak działa 10 świat? I do tego chyba byłoby warto wrócić w którymś z odcinków podcastu. No właśnie ta metafizyka te założenia filozoficzne joga Sud, które bazują na sanki, są właśnie przydatne zarówno przy studiowaniu joga sutr, ale też się przydadzą osobom, które są zainteresowane jurwedą.
Część tego. Pomysłu na temat tego, jak ma wyglądać świat, jest wykorzystany też w innych systemach. Znajdziecie dużo podobieństwo pomiędzy tym systemem systemami kantrycznymi. Mam tu na myśli siwaris kaszmirski. Siwaris kaszmirski, a jest co prawda. Monistyczny, a sanke dualistyczna, natomiast cała ta struktura rzeczywistości jest jest bardzo podobna. Dopiero na tym ta jedność jest widoczna na tych najwyższych pierwotnych poziomach. Natomiast cieszę się, że opowiedziałem wam trochę na temat samej praktyki. Temat samej ścieżki I na temat psychologii jogi I no definicji jogi I też przypadku joga sutry prawo karmy tak jak o na przykład w przypadku buddyzmu jest to prawo. No de facto psychologiczne, bo w buddyzmie się mówi o intencjach jako karmię, a tutaj w tym przypadku mówi się właśnie o tych złożach nieświadomości, więc ciekawy temat, bardzo ważny tekst I na pewno będę wracał do usłyszenia za tydzień.
Wprowadzenie do Jogasutr
Filozofia i datowanie Jogasutr
Struktura i komentarze do Jogasutr
Asztanga i osiem stopni jogi
Jamy i Nijamy: Zasady moralne jogi
Tapas i współczesne wyzwania
Studiowanie ksiąg i koncepcja Iśwary
Asana i jej historia
Pranajama: Kontrola oddechu
Pratjahara i medytacja
Definicja jogi i praca z umysłem
Pamięć i podświadomość w Joga Sutrach
Podsumowanie i przyszłe tematy